„… budzę się rano…mówię… jak celnik Zacheusz będę rozdawać, jak Szymon będę nosić krzyże innych, jak Weronika będę ocierać twarze, jak Szczepan dam się kamienować, jak Jezus na krzyżu będę przebaczać, jak Franciszek będę kochać,
Wieczorem spoglądam w lustro…
widzę…Adama, który dopiero zjadł jabłko, Kaina, który dopiero co zabił, Judasza, który dopiero co zdradził, Piotra, który dopiero co się zaparł, Piłata, który dopiero co obmył ręce, i zasypiam na mokrej od łez poduszce.
A w nocy przychodzi Jezus i pyta: „Miłujesz Mnie?” …”
Od tych słów rozpoczął rekolekcyjne rozważanie ks. Krzysztof. ” Człowiek współczesny zbytnio uwierzył w świat… Dlatego trzeba nam na nowo zapytać siebie komu, w co i jak mamy wierzyć.”- mówił. Wiara jest odpowiedzią na wychodzącego do nas Boga z inicjatywą i propozycją stylu życia i wieczności. W relacji wiary ważnych jest kilka elementów:
1.Poznanie Tego któremu wierzę
2. Konsekwencja w kroczeniu drogą wiary
3. Zaufanie. Cechą wiary jest nie możność jej weryfikacji i empirycznego sprawdzenia.
Ale warto, bo tylko Bóg ma dla nas ojcowski i pełen miłości plan na nasze życie i wieczność…
Nabożeństwo Drogi Krzyżowej celebrowane po eucharystii zakończyło pierwszy dzień rekolekcji. Rozważania osnute były wokół wojny w Ukrainie.
